Tytuł: Miasto szkła
Autor: Cassandra Clare
Seria: Dary Anioła
Wydawnictwo: MAG
Liczba stron: 528
Poprzednia część: Miasto popiołów
Następna część: Miasto upadłych aniołów
Clary chce jechać do Idrisu, czyli krainy Nocnych Łowców. Jest tam człowiek który być może pomoże jej uratować matkę. Jednak gdy oznajmia o tym Jace'owi ten kategorycznie zabrania jej tej "wycieczki". Mówi, że tam jest niebezpiecznie. Ale kiedy wszyscy ruszają tam bez dziewczyny, Clary nie może tego znieść i sama tam podróżuje, zabierając ze sobą Luke'a. A w Idrisie trwają ciągle zebrania rady. Clave musi podjąć ważną decyzję: przymierze z Podziemnymi czy oddanie władzy Valentinowi. A bezpośrednio na ich decyzję wpłynie oczywiście Clary.
Kolejna część Darów Anioła już za mną. Tak naprawdę to tym razem nie wiem kto jest na tej okładce. Może Simon? Tak myślę. Okładka jest spoko, ale szczerze nie podoba mi się zbytnio to ucinanie oczu.
Ogólnie bardzo dobry pomysł. Tak naprawdę to równie dobrze mógł by być koniec serii. W sume trochę źle zrobiłam bo ja czytałam 2, 3 i 4 cześć ciągiem, tak jakby to była jednak książka (kończyłam jedną, rozpoczynałam następną) i trochę przy pisaniu opisu nie wiedziałam czy to działo się już w 3 części czy jeszcze w 2... Ale jakoś sobie poradziłam i chyba nic nie pomieszałam. Ale wracając do fabuły. Bardzo ciekawy pomysł z Sebastianem, z Lustrem - trzecim Darem Anioła...
W tej części Clary pokazała swoją odważną stronę osobowości. Przełamała się i stanęła przed Clave pokazując im swój pomysł, który tak naprawdę mógł spotkać się albo z uwielbieniem, albo z czymś zupełnie odwrotnym. Ale zrobiła to dla innych ludzi, no dobra dla siebie też, ale przede wszystkim dla innych. Końcówka była świetna i urocza. Clary mogła mieć wszytko ale mimo to... Taka właśnie jest miłość moim zdaniem. Moża poświęcić wszytko dla drugiej osoby. Sebastian był okropną postacią, ale jednocześnie wybawczą. Nie zrozumiecie, ale cieszę się, że Sebastian pojawił się w tej historii. On był złą postacią, ale... (Ci co czytali to wiedzą o co chodzi). Reszta to w sumie starzy bohaterowie. Pojawiają się nowi ale nie mają zbytniego wpływu na historię. Był tu dużo Simona. Ja jak już mówiłam w poprzedniej recenzji nawet go lubię, ale nie jestem jego jakąś wielką fanką.
Podsumowanie:
Trochę krótka ta recenzja, ale ja naprawdę nie mam co więcej wam powiedzieć. Fabuły za wiele nie chcę wam zdradzać, ale po za tym znacie już moje zdanie na temat tej serii.
Ocena: 10/10
Książka bierze udział w wyzwaniach:
Wyzwanie czytelnicze 2016: Nazwa miasta w tytule (wiem, że "miasto szkła" to tak naprawdę nie prawdziwa nazwa miasta, ale co tam! Czasami lubię trochę naginać reguły :D)
Czytam fantastykę
Przeczytam tyle ile mam wzrostu: 4 cm
52 książki roku 2016
Właśnie kończę szósty tom i w sumie pierwsze trzy podobały mi się najbardziej. Szczególnie ten tom, bo działo się naprawdę dużo, ciekawie i emocjonująco. Później troszkę się zmienił klimat i już się czyta gorzej... Ale i tak uwielbiam Dary :)
OdpowiedzUsuńTen tom też na razie jest moim ulubionym :)
UsuńSeria jest cudowna. Należę do fanów tej serii i gorąco polecam Ci dalsze tomy. Cudna!
OdpowiedzUsuńZ książkami przy kawie
Mam już w domku 5 tom. Nie mogę się doczekać aż go przeczytam.
Usuńseria jeszcze przede mną :D cieszę się, że ci się tak bardzo podoba :)
OdpowiedzUsuńTa seria jest mega!!!
UsuńDo tej pory przeczytałam cztery części Darów Anioła i jak na razie, ten jest chyba moim ulubionym ;)
OdpowiedzUsuńMam identycznie. Też przeczytałam 4, a ten to mój ulubiony.
OdpowiedzUsuń