Jeżycjada #21: Feblik - Małgorzata Musierowicz

piątek, 9 września 2016

Tytuł: Feblik
Autor: Małgorzata Musierowicz
Tłumaczenie: -
Seria: Jeżycjada
Wydawnictwo: Akapit Press
Liczba stron: 255
Poprzednia część: Wnuczka do orzechów
Następna część: Ciotka Zgryzotka (planowana jeszcze na 2016 rok)

Książka bierze udział w wyzwaniach: 
Abc czytania
Czytam fantastykę
Przeczytam tyle ile mam wzrostu: 1,2 cm
52 książki roku 2016
Olimpiada czytelnicza

Ogólnie bardzo lubię tych wszystkim bohaterów, jestem z nimi taka związana i taka zżyta. Co ja zrobię gdy skończę tą serię? Chwila, chwila ja już ją skończyłam! Przeczytałam już ostatni tom Jeżycjady! No dobra, nie rozstaję sie jeszcze z tymi bohaterami. Na 2016 rok planowana jest kolejna część - Ciotka Zgryzotka czy jakoś tak, ale poniekąd na dzień dzisiejszy to ostatnia część.

Ignacy jedzie do Wrocławia, po mailu Magdusi, która na niego tam czeka. Jednak w trakcie drogi autobusem dziewczyna dzwoni odwołując spotkanie. Załamany chłopak nawet nie zauważa, że siedzi obok swojej dawnej kolezanki ze szkoły. Agnieszka Żyra wiezie dzban do klienta wyrzeźbiony przez jej siostrę. Ignaś jej pomaga i tak w końcu orientuje się, że to Aga. Mają razem różne przygody, zaczynając od oderwanego ucha dzbana, a kończąc na...

Mówiłam już chyba kiedyś, że nie za bardzo lubię Ignasia (w sumie Ignacego, bo już jest dorosły). A ta część była całkowicie o nim. Na początku mówię: o nie znowu ten miągwa, ale muszę wam
powiedzieć, że przy Agnieszce, swojej nowej dziewczynie, przyplusował. Może nie pokochałam go jakoś bardzo mocno (jak Józka), ale trochę go polubiłam. Pod koniec książki zaobserwowałem jego przemianę. Potrafił postawić na swoim i przeciwstawić się innym ludziom. Podejrzewam, że to pod wpływem Agnieszki zaszła w nim taka zmiana.


Nie wiem jak można mówić o "ukochanej książce", kiedy kocha się wszystkie. Te wszystkie dobre, oczywiście - pośpieszył z doprecyzowanie. - Złych nie wliczam
Jeśli krytyka jest życzliwa i szczera, weź ją pod rozwagę, może w czymś się przyda. Jeśli jest głupia lub wroga, gwiżdż na nią. W każdym zaś wypadku rób tak, jak uważasz. Bo to jest twoje dzieło i nikt poza tobą nie ma nic do gadania.



Co ja tu będę więcej mówić... Ostatnia część Jeżycjady już za mną. Bardzo mi się podobała przygoda z tą serią i jeśli będą kolejne tomy na pewno będę ją kontynuować :) 

Ocena: 7/10

5 komentarzy:

  1. Mnie do Jeżycjady nigdy nie ciągnęło i teraz też nie ciągnie :D Jakoś czuję, że to nie dla mnie ;)

    OdpowiedzUsuń
  2. Z jednej strony seria zapowiada się interesująco, a z drugiej właśnie mnie do niej nie ciągnie :(

    OdpowiedzUsuń
  3. Wiesz, że nie lubię serii :D Ale nie wiedziałam, że autorka nadal to pisze! :D

    OdpowiedzUsuń

Copyright © Szablon wykonany przez Blonparia