Zgadnij cytat z Amerują

środa, 17 sierpnia 2016

Hej! Dzisiaj mam dla was pewną zabawę, którą na podstawie First Sentence Challenge wymyśliły Just yśka i Magia Słowa. Polega to na losowaniu cytatu ze środka książki i zgadywaniu przez drugą osobę z jakiej to książki. Zresztą, pewnie już o tym słyszeliście bo ostatnio często pojawia się to w blogsferze. Zaprosiłam do zabawy Ameruję. Mam nadzieję, że czytając naszą rozmowę bedziecie się bawić tak samo dobrze jak my ją prowadząc! Do tego wy też możecie dobierać się w pary i to zrobić. Jeśli ktoś chciałby ze mną, to jestem otwarta na propozycje, bo naprawdę świetnie mi sie to wszystko robiło! Zapraszam :D

Magic Wizard: Zaczynamy? Kto pierwszy?

Ameruja: Możesz zgadywać pierwsza :D  "Dym unosił się ze znaków czarnymi spiralami, a on czuł dławiący zapach własnej skóry." 

M: O kurczę. Poczekaj, przeczytam sobie kilka razy lub kilkanaście :) A powiedz chociaż.: łatwe czy trudne twoim zdaniem?

A: Na moje wszystko wydaje się łatwe, a pewnie nic nie zgadnę XD
Nie no, w sumie to chyba takie średnie :")

M: Z czymś mi się to kojarzy. Czekaj, ale jak dym może się unosić ze znaków? :D Dobra, pomyślmy logicznie... To o jakimś chłopaku, bo jest "on". Jakieś znaki... Jakiś dym... Nie wiem czemu, ale kojarzy mi się to trochę z Więźniem labiryntu, ale nie wiem czy to czytałaś

A: Przeczytałam do połowy, jednak książka mi nie podeszła. To nie Więzień :D
Ale dobrze kombinujesz ze znakami :DD

M: Ech, Więzień też nie bardzo mi się podobał, ale przeczytałam do końca. Moja mina wyraża właśnie coś takiego "Ja coś takiego czytałam???". Ej, ale jesteś na 100% pewna, że ja to czytałam? Dobra, stawiam na jakieś historie z chłopakami w głównej roli, bo te znaki nic mi nie podpowiadają :( Może to coś z Percy'ego?...

A: Na LC miałaś napisane, że czytałaś ;P
Nawet masz tego recenzję na blogu :D
Niestety, nie Percy :') Ale co wiemy? Ten chłopak miał jakieś znaki na ciele. Na pewno wiesz co to za książka! :D
Koło ratunkowe? ;)

M: Aaaa, na znaki na ciele miał... Jakoś nie skojarzyłam zapachu własnej skóry ze znakami :) Ja głupia. W takim razie to Dary Anioła, tak?

A: Tak! :D Tylko, która część? Już się boję, czym Ty mi przyłożysz :") XD

M: Jej! Ale co do części nie mam zielonego pojęcia. Może, tak tylko strzelam - Miasto upadłych aniołów?

A: Niestety nie

M: No nie! To daj mi jakąś podpowiedź co do części.

A: Hmm, w sumie nie wiem co mam Ci powiedzieć XD
Tutaj wreszcie zaczyna się akcja, ta książka należy do pierwotnej trójki - zalicza się do pierwotnej trylogii
Nie wiem, jak ją opisać

M: Ojej. Dobra - Miasto szkła?

A: Za daleko. Relacje Clary, Simona i Jace'a komplikują się jeszcze bardziej.

M: Miasto popiołów?

A: Tak! :D

M: Ufff! Wreszcie zgadłam. Ale po tak długim czasie, że nie wiem czy mi się to zalicza :D Dobra, uważaj! Cytat dla ciebie - "Wiedziała, że kiedy zdoła go już obudzić, nie będzie sprawiał kłopotów i pójdzie za nią bez słowa".

A: Czekaj, czekaj. Pamiętam to! Zwiadowcy - niedawno czytałam :D
 Ale, która część? XD O nie

M: Kurczę, tak szybko zgadłaś! Jeszcze tylko powiesz część i już, a ja się męczyłam i męczyłam. Skup się i pomyśl o kogo chodzi w tym cytacie i jakie to zdarzenie.

A: I widzisz, tu pojawia się problem. Ten cytat zapadł mi w pamięć - i wiem co się działo, dlaczego się działo i gdzie się działo XD
Ale części to czarna magia XD
To co wiem: Will i Evelyn(o ile dobrze napisałam jej imię), ta chatka w Skandii?
To będzie 3 albo 4 część

M: Dobrze kombinujesz z tą Skandią :) Jesteś już bardzo blisko. I Evanlyn, nie Evelyn ;D

A: Wiedziałam, że coś poskręcałam z imieniem XD Dobra, strzelam... Ziemia skuta lodem?

M: Brawo! Jejku, kolejny cytat dla mnie. Już się boję!

A: Jeeej! :D "Ludzie na co dzień nie mają z tym najmniejszych problemów, to dlaczego diabły miałyby mieć...?"

M: Ja, diablica?

A: Tak! :D

M: Yes! Tym razem łatwo mi poszło, ale był łatwy cytat :D Teraz dla ciebie - "To nie tak, że się całkowicie dogadywaliśmy, ale chyba jakiś rozejm obowiązywał".

A: Przyłożenie! ... cholerka, pamiętam to, ale nie wiem z jakiej książki. Poczekaj chwilę, pomyślę xd

M: Oki, czekam.

A: Igrzyska?

M: Nie. Może to dziwne, ale nie czytałam. Zgaduj dalej.

A: Hmm, czuję, że ostatnio się z tego śmiałam - albo z czegoś bardzo podobnego. Jednak naprawdę mam pustkę w głowie :") Jakieś koło ratunkowe? Mała podpowiedź? :)

M: Hmm, co ja mam ci tu podpowiedzieć. Autorką jest kobieta, główna bohaterka mieszka z matką, przeprowadziły sie niedawno do tego miasta.

A: Hmm, czy to Dary Anioła?

M: Nie :)

A: Obsydian?

M: Tak :D 

A: Aaa, myślałam o tym wcześniej XD Okey, to łap cytat: "Wiedziałem, z której strony musiał nadlecieć ten kamień, i domyśliłem się, że musi to być jedno z dwojga dzieciaków, które tam zobaczyłem"

M: Może Percy? Bo narracja pierwszoosobowa z perspektywy chłopaka...

A: Nie :]

M: Czekaj, powiedz mi tylko czy ten cytat to jest fragment dialogu?

A: Tak :D

M: Kurczę, to niedobrze. Może to Zwiadowcy?

A: Niestety także nie ;]

M: Daj mi jakąś podpowiedź...

A: No dobrze, autorką jest kobieta, główna bohaterka w porywie złości rzuciła kamieniem.

M: Wiem, wiem, wiem!!! Jak to sie nazywało??? Już wiem! Gildia magów!

A: Tak! :D

M: :D "Rzuciliśmy ją na stolik, przy którym wcześniej jedliśmy kolację, i usiedliśmy dookoła, zbyt zmęczeni, żeby rozmawiać."

A: O Boże, nie wiem!... może Trylogia Czasu?

M: Nie

A: Niezgodna?

M: Również nie.

A: Hmm, dobra. Poproszę podpowiedź

M: Autorem jest mężczyzna. Oni walczyli najpierw z tym czymś co rzucili potem na stół.

A: Persiak?

M: Tak. Z racji tego, że to będzie trudne, żeby określić część mogę dać ci podpowiedź z czym walczyli 

A: Klątwa Tytana?

M: Z przykrością stwierdzam, że nie. Chcesz tą podpowiedź?

A: Tak :D

M: No dobra. Walczyli z Meduzą. Znaczy ogólnie w książce walczyli z wieloma rzeczami, ale to Meduzę położyli na ten stolik.

A: Złodziej pioruna?

M: Tak :) Ojej, teraz moja kolej. Trochę się boję.

A: Oto cytat: "Przytłaczało go poczucie winy, bo gdziekolwiek się zjawił, nie pozostawał kamień na kamieniu"

M: Kojarzy mi się to trochę z Niezgodną... Ale to chyba nie to.

A: To nie to :]

M: A może Zwiadowcy?

A: Nieee, to żadna książka, z której do tej pory były cytaty :D

M: Czerwień rubinu?

A: Nie :]

M: Proszę o podpowiedź...

A: Dwie autorki. Dwójka bohaterów, mieszkających bardzo daleko od siebie. Bardzo się różnią, jednak los chciał, aby się poznali.

M: Tajemny ogień. Myślałam nad tym wcześniej...

A: Tak, to "Tajemny ogień" :D

M: Fajnie :) Cytat dla ciebie - "Może piekielni kierowcy i jeźdźcy są przyzwyczajeni do spacerowiczów o nieobecnym wyrazie twarzy, bo nikt mnie nie przejechał.”

A: "Ja, Diablica" lub "Ja, Anielica"

M: Ale które? :D

A: Ja, anielica?

M: Nie :) Czyli już wiadomo, że Ja, diablica

A: Aaaa, nigdy nie trafiam w takim strzelaniu XD
Czyli co, ostatni cytat?
To będzie trudne :'D
"Oczywiście wyglądam lepiej od niego i zatrudnię sobie jakiegoś naprawdę spoko artystę"

M: Może to Obsydian?

A: Nie :)

M: Kurczę... Percy?

A: Też nie

M: Daj podpowiedź bo nie dam rady...

A: Wspominałyśmy już o tym kilka razy, autorką jest kobieta. Imiona głównych bohaterów zaczynają się na tą samą literkę :)

M: Czy ty mówisz o Niezgodnej 

A: Niee, ta książka z której pochodzi cytat była fajna, nie to co Niezgodna XD

M: No nie... Muszę się skupić i pomyśleć... Czy to przypadkiem nie Czerwień rubinu ? 

A: TAK! :D

M: Łiii! !!!! Ostatni cytat dla ciebie -  "Szeptał jej o wyjawieniu tajemnicy, pokazywał kształt czegoś ukrytego pod ziemią, mówił o zdmuchiwaniu kurzu, żeby odczytać napis pod spodem..."

A: Ja czytałam coś takiego? O.O Hahah, skleroza, ale naprawdę nic nie przychodzi mi do głowy! Jakąś podpowiedź poproszę :)

M: Powiem Ci, że kochasz tą książkę! Podpowiedź jest taka trochę dziwna. To nie człowiek jej o tym Szeptał tylko coś. :DDD 

A: Hmm, żeby nie pamiętać o ukochanej książce... XD w sumie pomyślałam o tych cholernym niebieskim kamieniu ze Zwiadowców, ale raczej to nie to. Daj mi chwilkę

M: To nie Zwiadowcy :) Przecież już był cytat. Kilka razy już tutaj wspominaliśmy o tej książce, a raczej serii.

A: To Dary Anioła?

M: Tak! Tylko która część... Oto jest pytanie :D

A: I to pytanie za 100 punktów! Nawet nie pamiętam tego cytatu XD
Ale okey. Co już wiem, prawdopodobnie to 'coś' przemawia do Clary, a ta niestety pojawia się w każdej części. Czyli nie wiem nic XD
Spoko, nie panikujmy. Może to "Miasto niebiańskiego ognia"?

M: Hmm... Czytałam tylko do 4 części  (tak, wiem muszę szybko nadrobić), więc nie. Ale jesteś blisko!

A: Tooo czwarta – Miasto upadłych aniołów?

M: TAK!!!!!!! I skończyłyśmy zabawę. Muszę ci powiedzieć, że mi się bardzo podobało i z chęcią pozgadywałabym jeszcze trochę. Dziękuję, że zechciałaś ze mną to zrobić ;D

A: Ojej, szkoda, że już koniec! Ta zabawa to sama przyjemność :D

M: Masz rację ;)

14 komentarzy:

  1. Wyszło cudnie! Zabawa świetna! :D <3

    OdpowiedzUsuń
  2. Uwielbiam czytać zgadywanie po cytatach, jednak osobiście jestem w tym kiepska.
    Pomysł na zabawę świetny!
    Pozdrawiam serdecznie
    http://bookparadisebynatalia.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Hah, ja chyba też jestem dość kiepska (patrz, pierwszy cytat), ale mimo to zabawa świetna.

      Usuń
  3. Świetny pomysł z tymi cytatami. :D

    OdpowiedzUsuń
  4. Mega pomysł :D
    Naprawdę bardzo miło się czytało :)
    pomiedzy-wersami.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  5. Hahha, jestem geniuszem :D
    Bez podpowiedzi odgadłam obydwa z książki Miszczuk i Ziemię Skutą Lodem <3
    A z podpowiedziami - Obsydian, Gildię, Złodzieja pioruna i Tajemny ogień :)
    Nie mogę się doczekać, aż my to zrobimy <3

    OdpowiedzUsuń
  6. Mega wpis, super się czyta, naprawdę inspirujące. zobacz

    OdpowiedzUsuń
  7. Co nie, że to świetna zabawa? ^_^
    Nie zgadłam Obsydianu, Zwiadowców ani Czerwieni rubinu :o No co się ze mną dzieje... xD

    OdpowiedzUsuń

Copyright © Szablon wykonany przez Blonparia