Wrzesień to zdecydowanie moja czytelnicza porażka. Pierwszy miesiąc szkoły i jakoś zupełnie brak czasu, ale i ochoty na książki. Nie wiem jak to się stało, ale zanim się obejrzałam okazało się, że powinno być już podsumowanie miesiąca na blogu, a ja nawet go nie napisałam... A książki tylko dwie. Ale nie załamujmy się, lepsze to niż nic, a w październiku z pewnością się to poprawi! Co do bloga, to też troszkę go zaniedbałam, ale skoro niewiele czytałam, więc też niewiele było do pisania, niestety.
Ilość przeczytanych książek: 2
Dziedzictwo ognia - Sarah J. Maas: Genialna kolejna część tej serii! Kocham bohaterów, świat, magię i wszystko co jest tam zawarte. Krótko mówiąc kocham Maas i nie mogę się doczekać kolejnego spotkania z jej twórczością <3 Recenzja
Zdrajca tronu - Alwyn Hamilton: Jestem zauroczona, oczarowana i zakochana w pustynnym i "sułtańskim" klimacie tych książek! Genialne <3 Recenzja
Liczba przeczytanych stron: 1203
Średnia liczba przeczytanych stron na dzień: 40
Najlepsza książka miesiąca: Obydwie <3
Najgorsza książka miesiąca: Nie ma :D
Ilość opublikowanych postów: 9
W tym recenzji: 5
Najpopularniejszy post: Konkurs z Zaklinaczem ognia
PODSUMOWANIE WYZWAŃ
Kitty's Reading Challenge: Nic :( Razem: 37/50
Abc czytania: Wariant I: - Razem: 14/22 Wariant II: +1 Razem: 10/22
Przeczytam tyle ile mam wzrostu: +9,1 cm Razem: 130,4/167
Zmierz się z tytułami z Olą K.: Nic :( Razem: 5/20
52 książki w roku 2016: +2 Razem: 45/52
Więcej informacji o wyzwaniach TUTAJ
Plany, plany czyli co będzie w październiku?
Na pewno mam zamiar poprawić czytelnicze osiągnięcia! Muszę się jakoś wziąć w garść, bo trochę mi smutno tak bez książeczek :/ Teraz jestem w trakcie Diaboliki, więc pewnie skończę ją jakoś niedługo. Mam w planach Dziewczynę z Dzielnicy cudów, Żniwiarza. Pusta noc i na pewno chciałabym przeczytać kolejną, czwartą część ST, czyli Królową cieni. Co do bloga to na pewno spróbuję jakoś poprawić regularność postów i zamierzam naskrobać coś dla Was o moim czytniku :D
A co u Was? Mam nadzieję, że lepiej niż u mnie?
Ja we wrześniu nie przeczytałam nic... do końca. Kolejny miesiąc czytam 3. tom Mrocznej wieży, mam nadzieję, że do środy już go skończę. ;)
OdpowiedzUsuńA na październik mam w planach 'Wołyń. Bez litości'. Może być ciekawie. ;)
Powodzenia! :)
UsuńZdrajcę tronu chętnie przeczytam, ale póki co przyszła do mnie pierwsza część ;)
OdpowiedzUsuńMam nadzieję, że Ci się spodoba ;)
UsuńMuszę zabrać się za serię Hamilton!! Okładki są po prostu cudne. Mi też udało się przeczytać tylko dwie książki :/
OdpowiedzUsuńhttp://ksiazkowa-przystan.blogspot.com/
Okładki są cudowne, ale treść również <3
UsuńPrzeczytałaś dwie cegiełki! :D U mnie wrzesień raczej nie wypadł tak źle, bo trochę się tego nazbierało, w szkole jeszcze luźno. :P
OdpowiedzUsuńNo, cegiełki :D
UsuńJa we wrzesniu zrobilam cos "niezwyklego" - przeczytalam ksiazke Sparksa XD I... to było tak wielkie nic, ze ciągle się zbieram do napisania tekstu o niej, ale jakoś po prostu nie wiem, co moglabym napisac konkretnego XD
OdpowiedzUsuńJa się chyba nigdy na książkę Sparksa nie zdobędę xD
UsuńOooo, zaraz osiagniesz magiczną liczbę 52 książek, gratulacje! Mi się chyba nie uda!
OdpowiedzUsuńAj, najważniejsze, że obie książki były genialne i sprawiły Ci przyjemność! To się liczy! A nie ilość!
Pozdrawiam serdecznie! :)
Dzięki!
UsuńKusi mnie żeby spróbować z tą Maas bo wszędzie o niej słyszę. I to w samych superlatywach :) Powodzenia w październiku, życzę dużo dobrych książek :)
OdpowiedzUsuńNaprawdę warto <3
UsuńMam wrażenie, że we wrześniu prawie wszyscy czytali "Zdrajcę tronu" - ze mną włącznie ;) Też podoba mi się klimat tej serii.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam cieplutko i życzę Ci powodzenia w październiku!
houseofreaders.blogspot.com
Zdrajca jest świetny :)
UsuńU mnie też nędza we wrześniu - 4 książki i same młodzieżówki, w tym właśnie "Zdrajca tronu" - podobal mi się bardziej niż pierwsza część, więc w sumie pozytywnie ;) Też mam nadzieję, że październik będzie lepszy, czego i Tobie życzę! :) Pozdrawiam,
OdpowiedzUsuńEwelina z Gry w Bibliotece
To i tak lepiej niż u mnie :) A jak same młodzieżówki to źle? :D
UsuńPowodzenia!
Ooo, planujesz Dziewczynę z DC <3
OdpowiedzUsuńOj tam, ważne, że książki dobre, a nie ile :D
I tego się trzymajmy :)
UsuńU mnie 5 książek, czyli nawet okey. Za to kurczę chce przeczytać te książki, które Ty przeczytałaś we wrześniu :D A jakoś nie wiem czemu się za nie nie zabieram
OdpowiedzUsuńW takim razie czytaj, bo są genialne <3
UsuńEeeee tam, dwie książki lepsze niż zero xD Ja od października zaczęłam studia i coś czuję, że teraz też nie będę miała czasu, by czytać :')
OdpowiedzUsuńOo, jestem ciekawa Twojej opinii o Żniwiarzu :D