Zgadnij cytat z Kitty Aillą

środa, 19 października 2016



 Hej! Tym razem udało mi się zgadać z Kitty Aillą i zrobiłysmy razem Zgadnij cytat - to naprawdę świetna zabawa. Jak ktoś ma chęć to ze mną zrobić to nie bójcie się tylk piszcie w komentarzach lub na maila (jest w zakładce O mnie). 




M: "Moja przysięga wiąże mnie tak jak twoja wiąże ciebie" 



K: Porwana pieśniarka? :)

M: Nie czytałam. Zgaduj dalej!

K: Kurde, ciężkie to... Ja ci nie odp, bo myślę tak długo :D
To któraś część Zwiadowców? Jak nie, to proszę podpowiedź :)

M: Brawo - Zwiadowcy. Tylko teraz która część? To będzie jeszcze cięższe...


K: O fuck :D Hmm, a to nie będzie ślub...? :D Bo kojarzy mi się ze ślubem Willa i Alyss :)

M: Niestety nie :( Raczej to coś zupełnie odwrotnego niż ślub, bo dotyczy zabicia kogoś.




K: Hmmm, tom jedenasty - Nieznane historie? :D Bo mi się to kojarzy z Haltem i jego bratem w takim razie :D


M: Niestety również nie. To trochę wcześniesza część :D

K: A mogłabyś przytoczyć kto do kogo? 

M: Erak do Ragnaka (oberjarla Skandii w tym czasie, jakbyś zapomniała kto to był :D). Myślę, że teraz już zgadniesz.




K: Ziemia Skuta Lodem albo Bitwa o Skandię... Ale stawiam na Bitwę o Skandię :)



M: Bitwa o Skandię :D Teraz ty - już się boję co mnie czeka...



K: Pewnie pójdzie ci dużo lepiej niż mi :) Nie natknęłam się na maga od, hmmmm co najmniej kilku
dni - odpowiedziała, rzucając Farenowi powłóczyste spojrzenie 
    
M: Rzeczywiście proste! Gildia magów :D 
  



K: Tak :)
Poproszę o swój :) 




M: "A przecież założyłam sobie, że będę go nienawidzić do końca moich dni". To powinno być   łatwiejsze :)

  



K: Od razu kojarzy mi się to z Obsydianem :D Ale czy dobrze - nie wiem :)  



M: Mi też by się z tym na początku skojarzyło, ale to nie to. Podpowiem, że nie lubisz głównego bohatera (tego właśnie, którego główna bohaterka zamierzała nienawidzić)   :)






  K:  Tym bardziej kojarzy mi się to z Obsydianem, bo nie lubię bardzo, bardzo, bardzo Deamona :D Ale wiem też, że to nie Ja, diablica, co było moją drugą myślą... Bo Beletha kocham :D Kurde... Ja przejrzałam twoją listę recenzji i nic mi do głowy nie przychodzi :D Tzn. jeszcze Igrzyska śmierci mi się kojarzą, ale... Ty chyba nie czytałaś :D A może... Miasto kości? :D





 M: Nie lubisz Jace??!!! To nie Miasto kości, ani żadne z podanych. Kolejna podpowiedź: nie spodobała ci się druga część tej książki, bo główna bohaterka ciągle wzdychała to chłopaka (tego, którego miała najpierw nienawidzić)

K: Okay wreszcie załadowało mi się LC które ty książki jeszcze czytałaś :D i chyba wiem, co to będzie... Błękit szafiru? :) Nie, nie lubię Aleca, a on jej dokuczał bardzo na początku :P WIęc teraz pewna jestem, że to Błękit szafiru :D



M: Nie chodziło mi o Aleca tylko o Jace'a :D Coś ci się imiona pomyliły.
Trochę źle zrozumiałaś moja podpowiedź. Chodziło o to, że druga część tej serii ci się nie podobała   czyli, że chodzi o częśc pierwszą, a nie drugą. 
Nie wiem czy dobrze to wytłumaczyłam :) 




K: Nie, dla mnie Alec to też główny bohater tak jakby, a wydaje mi się, że Clary też go bardzo nie   lubiła :)
Aaaa, to teraz wiem, Czerwień rubinu :) Cii, ja przeczytałam zamiast książki to serii :D I dlatego poszło, że Błękit :D
Okay, to cytat dla ciebie: Nie tutaj. Muszę was zaprowadzić tam, gdzie będziemy mogli spokojnie porozmawiać, no i zjeść obiad.  :)   

M: Aaaa to ja teraz też rozumiem :D Bo ja przeczytałam to, że ty tak jakby potwierdzasz, że go nie lubisz i zamaist Jace napisało ci się Alec :D Ja też go nie za bardzo lubię, tak na marginesie. 
Kurczę, to mogłoby być w większości książek. To może coś Flanagana 

 K: Nie, to stara książka :) Mówi to bohater nie będący człowiekiem :)  

M: Może to coś z Eragona? Tam było dużo bohaterów nieczłowiekowatych :D 

K: Nie... To jest książka o rodzeństwie i ono trafia w obce miejsce, a tam spotykają bobra i on ich właśnie zaprasza na obiad. A jeden z chłopców w tym rodzeństwie jest zdrajcą :) 



 M: To teraz już wiem! Opowieści z Narni - Lew, Czarownica i Stara szafa :) 

 K: Tak :) Poproszę o cytat  
M: "W takim razie oprócz wielkiego sekretu, jeśli taki będzie. 

K: Sekrety.... Proroctwo sióstr? :)

 M: Nieeeee... Inne klimaty zupełnie. Chodziło o to, że główna bohaterka jechała do jakigoś chłopaka, z którym musiała porozmawiać a inny chłopak przed jej wyjazdem poprosił ją, żeby mu wszystko opowiedziała potem, a ona obiecała, że powie mu wszystko chyba, że usłyszy tam jakiś wielki sekret. I ona nie była tak do końca człowiekiem 



 K:   Walę głową w ścianę, chyba mam już starczą sklerozę, kurde :D
Nie wiem... Miasto kości i Clary? :D (uparłam się wiem, ale pasuje - Jace, Clary, Sam [on chyba miał Sam]) :D

 M: Niestety :( Ta dziewczyna jechała do swojego starego domu, a w lesie obok jej domu czekał ten chłopak i on się nia opiekował przez całe jej życie ale ona o tym nie wiedziała. I tam były trole w tej książce... I główne imię bohaerki zaczyna się na L.
No nie wiem co by ci tu jeszcze podpowiedzieć.

K: Kurde, wiem co... Tylko czy ja trafię w dobrą część :D Wiedziałam już po "w lesie" :D Wiem, jestem beznadziejna w cytatach :D
Ale ty czytałaś chyba tylko Skrzydła Laurel? :) 
  
M: Tak,  chociaż niedawno skończyłam też drugą część :) Poproszę cytacik.

K: Nie mam pojęcia, co sobie o naszym przyjeździe myśleli mieszkańcy Miami. :) 

M: Czy to Percy? Nie wiem czemu ale tak mi się kojarzy jakoś...  
K: Tak, ale która część? :) 
M: Czytałaś chyba tylko Złodzieja Pioruna, no nie? 



K: Nie ^^ Tyle, że jeszcze nie recenzowałam 2 tomu ^^ I to nie Złodziej ^^



M: Czyli Morze Potworów :) 



K: Dokładnie :) 




M: Czyli teraz dla ciebie. "Powiedziałam wam, żebyście zamknęli oczy, zanim objawię swoją prawdziwą postać".




K: A to mi się kojarzy.... Tylko nie wiem z czym :D Ale chyba z Olimpijskimi herosami.... ? :)





M: Brawo! A która część?





K: Widzisz, nie mam pojęcia :D Strzelam - trzecia, Znak Ateny? :D






M: Nie. Strzelaj dalej - chyba że chcesz podpowiedź.




K: Podpowiedź, bo chyba inaczej wszystkie wystrzelam :D





M: W tej części praktycznie wcale nie ma Percy'ego. Zostaje tylko wspomniany w rozmowach bohaterów 




K: To jedynka, Zagubiony heros :D Znalazł listę numerów kontaktowych ze szkoły i przyjrzał się uważnie nazwiskom na literę M.











M: Czyli ktoś ma nazwisko na M.... Kurczę, mam pustkę w głowie... Czy to jest może Tajemny ogień?




K: Tak, dokładnie :)





M: Serio? Nie spodziewałam się, że zgadnę... 
"Gdybym ja był na twoim miejscu, to może spróbowałbym go zabić




K: Nie no, same trudne mi się dziś wydają te cytaty, albo to ta godzina :D Ale z czymś mi się to kojarzy... Z Ja, diablica? :D Azazel lubił tak manipulować :D




M: Tak :D




K: Oooo, udało mi się, udało, jestem w szoku :D
Ostatni dla ciebie: I to są.... martwe światy? Wykorzystane?

M: Kojarzę to, ale z czym to nie wiem... Może jakaś mała podpowiedź?




K: Ja się dzisiaj uczepiłam tej książki, jej zakończenie jest szokujące i obydwie nie lubimy jednego z bohaterów :) 





M: Ja, diablica? Lub anielica? 



K: Nieeee, hm, nie mówię o Piotrusiu :D
Głównej bohaterce porwali mamę, okazuje się, że ten zły jest jej tatą :) 




M: Aaaaaaa. Miasto kości



  K: Tak :)
Czekaj, ty zaczynałaś czyli... To koniec? :( 

M: Niestety tak :( Szkoda... bym jeszcze mogła zgadywać i zgadywać!
Dziękuję ci bardzo za świetną zabawę :D 




1 komentarz:

  1. Ależ przez te duże odstępy ten post się dłuuugi wydaje :D
    Hahha, potwierdzam, Magic nie gryzie, można pisać :D
    A ja ci do Laurel odpisałam <3

    OdpowiedzUsuń

Copyright © Szablon wykonany przez Blonparia