Tytuł: Berło
Autor: Andrzej Maleszka
Tłumaczenie: -
Seria: Magiczne Drzewo
Wydawnictwo: Znak
Liczba stron: 433
Poprzednia część: Inwazja
Następna część: ?
Książka bierze udział w wyzwaniach: (2017)
Przeczytam tyle ile mam wzrostu: + 2,6 cm
Więcej informacji o wyzwaniach TUTAJ
Kuki, Gabi, Blubek, Alik, Idalia biorą udział w szkolnym przedstawieniu. Jednak podczas malowania dekoracji stroje wszystkich aktorów zostają zniszczone, a premiera spektaklu jest następnego dnia. Dzieci idą do wypożyczalni strojów, a oprócz nich znajdują tam magiczne berło, które spełnia rozkazy tego kto je trzyma. Alik bierze to berło, jednak pod jego woływem zaczyna się dziwnie zachowywać. O co chodzi? Kto jeszcze chce zdobyć magiczne berło? Czy dzieci i pies Budyń dadzą radę zapobiec dostaniu się berła w niepowołane ręce?
Fabuła jest prosta, nieskoplikowana i nieco przewidywalna. Jestem pewna, że dzieci czerpałyby pełną przyjemność z czytania i odgadywania wszystkich zagadek razem z bohaterami. Dla mnie większość z nich nie stanowiła zaskoczenia. Jednak czytało mi się książkę szybko, przyjemnie i muszę powiedzieć, że mnie wciągnęła i jak najszybciej chciałam poznać dalsze losy bohaterów. Zaskoczenie stanowi dla mnie zakończenie, ponieważ wszystkie poprzednie części opowiadały praktycznie jedną historię, a tutaj mamy zwrot akcji i trzeba czekać, żeby zobaczyć co będzie dalej.
Osobiście bardzo lubię wszystkich bohaterów. Moją ulubienicą cały czas jest Gabi. Kuki również jest ciekawą postacią, patrzymy jak zmienia się z każdym kolejnym tomem. Niezbyt przepadam z Blubkiem, bo jest dla mnie zbyt "zakomputerowany"... Idalię też lubię, odważna i zdecydowana dziewczynka, jednak czasami zachowywała się dość głupio. Alik jest taki cichy, ale mądry :) I moj ulubieniec, czyli Budyń <3 Kocham tego psa!
Styl pana Maleszki jest prosty i lekki. Książkę czyta się po prostu błyskawicznie, może też ze względu na duże litery... Pojawia się też nutka humoru, który dla młodszych pewnie będzie bardziej śmieszny, niż dla mnie ;)
Podsumowując, mimo, że to książka dla młodszych czytelników, ja bardzo chętnie po nią sięgnęłam i z wielką przyjemnością przeczytałam!
Ocena: 7/10
Kuki, Gabi, Blubek, Alik, Idalia biorą udział w szkolnym przedstawieniu. Jednak podczas malowania dekoracji stroje wszystkich aktorów zostają zniszczone, a premiera spektaklu jest następnego dnia. Dzieci idą do wypożyczalni strojów, a oprócz nich znajdują tam magiczne berło, które spełnia rozkazy tego kto je trzyma. Alik bierze to berło, jednak pod jego woływem zaczyna się dziwnie zachowywać. O co chodzi? Kto jeszcze chce zdobyć magiczne berło? Czy dzieci i pies Budyń dadzą radę zapobiec dostaniu się berła w niepowołane ręce?
Fabuła jest prosta, nieskoplikowana i nieco przewidywalna. Jestem pewna, że dzieci czerpałyby pełną przyjemność z czytania i odgadywania wszystkich zagadek razem z bohaterami. Dla mnie większość z nich nie stanowiła zaskoczenia. Jednak czytało mi się książkę szybko, przyjemnie i muszę powiedzieć, że mnie wciągnęła i jak najszybciej chciałam poznać dalsze losy bohaterów. Zaskoczenie stanowi dla mnie zakończenie, ponieważ wszystkie poprzednie części opowiadały praktycznie jedną historię, a tutaj mamy zwrot akcji i trzeba czekać, żeby zobaczyć co będzie dalej.
Osobiście bardzo lubię wszystkich bohaterów. Moją ulubienicą cały czas jest Gabi. Kuki również jest ciekawą postacią, patrzymy jak zmienia się z każdym kolejnym tomem. Niezbyt przepadam z Blubkiem, bo jest dla mnie zbyt "zakomputerowany"... Idalię też lubię, odważna i zdecydowana dziewczynka, jednak czasami zachowywała się dość głupio. Alik jest taki cichy, ale mądry :) I moj ulubieniec, czyli Budyń <3 Kocham tego psa!
Styl pana Maleszki jest prosty i lekki. Książkę czyta się po prostu błyskawicznie, może też ze względu na duże litery... Pojawia się też nutka humoru, który dla młodszych pewnie będzie bardziej śmieszny, niż dla mnie ;)
Podsumowując, mimo, że to książka dla młodszych czytelników, ja bardzo chętnie po nią sięgnęłam i z wielką przyjemnością przeczytałam!
Ocena: 7/10
Po książki dla młodszych czytelników sięgam coraz częściej, więc może i tę przeczytam. ;)
OdpowiedzUsuńZdecydowanie polecam :)
UsuńPamiętam, że kiedyś rozpoczęłam czytać Magiczne drzewo, ale zatrzymałam się na drugiej lub trzeciej części. Może jeszcze do niego wrócę ;)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam, Alice
Według mnie kolejne części są lepsze :)
UsuńUwielbiałam ten serial gdy byłam mała <3
OdpowiedzUsuńBerło nawet nie dawno oglądałam bo miałam wielką ochotę na film ;D
Serial to nie to samo co książki :P
UsuńRaczej nie moje klimaty. Dawno skończyłam z takimi książkami. Ale cieszę się, że tobie się podobało.
OdpowiedzUsuńRozumiem ;)
UsuńKojarzę serię, ale chyba mimo wszystko to nie mój wiek.
OdpowiedzUsuńMój też nie :P
UsuńBestseller dla młodzieży ;)
OdpowiedzUsuńPowiedziałabym, że bardziej dla dzieci ;)
UsuńTo jedna z nielicznych serii dla dzieci, po które nie mam ochoty sięgnąć, ale w sumie nie wiem czemu :D Ale sądzę, że trochę przez te imiona xD
OdpowiedzUsuńIch imiona są straszne xD Ale ja już się przyzwyczaiłam :P No, jeśli się nie jest fanem tej serii, to rzeczywiście można nie mieć na nią ochoty...
Usuń