Bez względu na cenę - Joseph Fadelle

czwartek, 15 marca 2018

Nie czytam zbyt często książek religijnych, jednak ta mnie zaciekawiła i postanowiłam ją poznać. Kiedy babcia zaczęła mi opowiadać o historii muzułmanina nawróconego na chrześcijaństwo zaintrygowała mnie, babcia poleciła, pożyczyła i ja również ją pochłonęłam. 


Tytuł: Bez względu na cenę
Autor: Joseph Fadelle
Tłumaczenie: Marie Cofta
Seria: -
Wydawnictwo: Agape
Liczba stron: 217

Książka bierze udział w wyzwaniach: 
Kitty's Reading Challenge: Rzadko czytany gatunek
Przeczytam tyle ile mam wzrostu: +1,8 cm
Więcej informacji o wyzwaniach TUTAJ


Podczas odbywania służby wojskowej, Mohammed, młody iracki muzułmanin, mieszka w koszarach wraz z chrześcijaninem. Nawiązuje z nim relacje i chce nawrócić go na islam, a dzieje się zupełnie inaczej, bo to Mohammed zostaje przemieniony. Chrześcijanin przykazuje mu przeczytać ze zrozumieniem Koran, a potem daje mu Biblię, żeby zobaczył różnicę między tymi religiami, a chłopak... jest zafascynowany historią Jezusa i pragnie się nawrócić. 


Podczas tej recenzji należy zwrócić uwagę na kilka kwestii. Po pierwsze, wydaje mi się, że jest to moja pierwsza książka stricte na temat religii, więc nie mam zbytniego porównania. Po drugie, tak się złożyło, że gdy czytałam tę pozycję miałam cały dzień wolny, więc dużo czasu na czytanie. Po trzecie książka ma dość mało stron. Ale fakt faktem - przeczytałam ją w jeden dzień.

Narratorem jest sam bohater, który opowiada nam swoje nawrócenie w formie pamiętnika. Zawarte są również daty, co pokazuje upływ czasu. Styl autora zdecydowanie pochłania, sprawia, że jak najszybciej chcemy poznać ciąg dalszy. Historia tego młodego człowieka bardzo mnie wciągnęła i skłoniła do refleksji nad moją własną wiarą. 

W książce ukazane są oczywiście dwie religie: chrześcijaństwo oraz islam. Możemy zauważyć jak bardzo się one od siebie różnią. Mnie bardziej ciekawiła wiara muzułmanów, bo chrześcijaństwo znam z życia codziennego, natomiast intrygujące było dla mnie poznanie tego, co się dzieje w tamtej religii - i również przerażające. To jak traktowane są kobiety bardzo mnie dotknęło. Panuje tam również dziwne i nieprawdziwe przeświadczenie o chrześcijanach, które sprawia, że muzułmanie nie chcą mieć nic do czynienia z tą religią, zupełnie jej nie znając. Bardzo podobał mi się moment, z samego początku książki, gdy Mohammed czytał Koran, lecz ze zrozumieniem. Niby czytał tę księgę już wiele razy, ale dopiero wtedy zobaczył jaka jego wiara jest naprawdę i zaczął się za nią po prostu wstydzić. To pokazało jak niewiele sami muzułmanie wiedzą o islamie i to mnie mocno zdziwiło. Widzimy tutaj prześladowanie bohatera za jego nawrócenie, za jego wiarę. To okropne, że takie rzeczy dzieją się na świecie. Nie rozumiem, dlaczego ktoś nie może wyznawać takiej religii jakiej chce, bo może zostać zabity czy wtrącony do więzienia. Ta historia wydarzyła się naprawdę, autor opisuje tutaj swoje życie, swoje nawrócenie, nawrócenie swojej rodziny i prześladowanie za tę wiarę. 

Głównego bohatera bardzo polubiłam. Współczułam mu, przeżywałam z nim każdą chwilę. Kibicowałam mu w tym co robił. Wzruszało mnie jego pragnienie przyjęcia chrztu i komunii, tak zwanego "chleba życia". To nie jest bohater wykreowany, bo to bohater prawdziwy, ale zdecydowanie to jego najlepiej możemy poznać. Jego żona też zyskała moją sympatię, tak jak i pozostali dobrzy ludzie, których spotkał na swojej drodze. Moją ulubienicą jest Marjam - jej upór w dążeniu do celu był taki wspaniały! 

Nie spodziewałam się, że ta książka tak mi się spodoba. Jeśli intryguje Was historia prześladowanego za wiarę Irakijczyka - polecam! 

Ocena: 7/10

15 komentarzy:

  1. Książki religijne nie są mi bliskie, ale nie mówię nie. Może kiedyś :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Intryguje mnie prawdziwość tej powieści. Ogólnie powieść dosyć ciekawa. Warta przeczytania.

    Pozdrawiam,
    toukie z ksiazkowa-przystan.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Rzeczywiście, prawdziwość powieści jest intrygująca.

      Usuń
  3. Ło matko, chyba nie mogłam znaleźć tu mniej interesującej mnie książki :D
    Nie moje klimaty, podziękował :D

    OdpowiedzUsuń
  4. Książka wydaje się interesująca, może kiedyś zdecyduje się po nią sięgnąć, na razie sobie ją zapisuję. :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Oj myślę, że tym razem sobie odpuszczę. Kompletnie nie moje klimaty.
    Pozdrawiam ;*

    OdpowiedzUsuń
  6. Ciekawa pozycja i myślę, że po nią sięgnę!

    OdpowiedzUsuń
  7. Sama nie wiem czy mam ochotę tę książkę, czy też nie. Z jednej strony coś mi podpowiada, że może być ciekawa, a z drugiej nie mam ochoty po nią sięgnąć. Chyba pierwszy raz mam tak skrajne odczucia co do książki. Dlatego w tym momencie nie potrafię napisać, czy jest to pozycja, z którą się kiedyś zapoznam.

    OdpowiedzUsuń
  8. Obawiam się, że książka irytowała mnie tym, że na siłę chiałaby mnie nawrócić. Jestem wierząca, ale nie lubię takich irytujących tekstów!

    OdpowiedzUsuń
  9. Ja i religia? wiesz, że jestem ateistką :P zresztą nie lubię formy pamiętnika :P

    OdpowiedzUsuń

Copyright © Szablon wykonany przez Blonparia