Świąteczny maraton czytelniczy - dzień 1
poniedziałek, 26 grudnia 2016
Dzisiaj nie miałam za bardzo czasu na czytanie, bo drugi dzień świąt spędzałam na obiedzie z rodziną, ale przeczytałam chyba ze 150 stron Podarunku i jeszcze przed snem będę czytać, więc raczej skończę. Tylko muszę powiedzieć, że na razie, mimo opisu, to nijak ma się do świąt niestety. Ale ogólnie na razie mi się podoba :) Jutro zaczynam rehabilitację na kolano (jak ktoś pamięta to miałam je skręcone, już jest dobrze ale miejsca na rehabilitację były dopiero po świętach, a chciałabym w ferie pojechać na narty, więc muszę ćwiczyć) ale myślę, że uda mi się przeczytać Magiczne Drzewo bo książki z tej serii czyta się w ekspresowym tempie.
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Czekam zatem na Twoją recenzję :)
OdpowiedzUsuńI ja jestem ciekawa recenzji tej książki. ;)
UsuńCieszę się :D
UsuńPowodzenia w czytaniu!
OdpowiedzUsuńDziękuję :)
UsuńNie przepadam niestety za książkami pana Evansa.
OdpowiedzUsuńJa na razie czytałam dwie, ale obie bardzo mi się podobały :)
UsuńMiłego czytania! :D
OdpowiedzUsuńObyś osiągnęła cel! :D
Dzięki :D
UsuńOkładka też niezbyt świąteczna :D
OdpowiedzUsuńNo tak właśnie nie wiem skąd tą okładkę wytrzasnęli no no to się ogólnie dzieje w okresie światecznym :D Ale no to ogólnie dziwne bo w opisie jest o Bożym Narodzeniu i wgl... Ale w sumie to taka świąteczno-nieświąteczna książka.
Usuń