Cześć Kochani!
Z racji tego, że skończył się rok 2018 chciałabym się z Wami podzielić moją listą 10 najlepszych i 5 najgorszych książek 2018 roku. Jak zwykle u mnie bywa (z czego bardzo się cieszę :D) nie mogłam się zdecydować na to, które książki umieścić w perełkach, a 5 potworków ledwo uzbierałam.
TOP 5 NAJGORSZYCH KSIĄŻEK ROKU 2018
Miejsce 5 - Dwór szronu i blasku gwiazd - Sarah J. Maas
Dwory uwielbiam, natomiast ta nowelka nieco mnie wynudziła. Uważam, że była kompletnie o niczym, zupełnie niepotrzebna. Niektóre wątki, których byłam bardzo ciekawa zostały potraktowane po macoszemu, a te nieistotne autorka rozwinęła na kilka rozdziałów, co nie było ani istotne, ani ciekawe. Bohaterowie też jakby stracili swoją iskrę... Jeśli ktoś jest wielkim fanem serii - można przeczytać, ale nic nie stracicie, jeżeli sobie odpuścicie. Pełna recenzja.
Miejsce 4 - Triskel. Gwardia - Krystyna Chodorowska
Pomysł na tę książkę był w sumie bardzo ciekawy i myślę, że może z tego wyniknąć ciekawa seria. Ale... ilość różnych nowych pojęć, ilość akcji, wytłumaczenie szczegółów świata i fabuły, a raczej jego brak, sprawia, że wspominam tę książkę jako masę chaosu i niedopowiedzeń, niż ciekawą lekturę. Nie była zła, ale autorka musi popracować nad przedstawieniem swojego pomysłu. Pełna recenzja.
Miejsce 3 - Przepowiednia Reinkaanyiuki - Kalina Bobras
Znowu pomysł był dobry (choć nieco schematyczny), ale gorzej z jego wykonaniem. Bohaterowie byli okropni, nie potrafiłam się z nimi zżyć, akcja przewidywalna, a styl autorki... no właśnie, kompletnie nie mogłam się do niego przekonać, więc książkę wspominam słabo. Pełna recenzja.
Miejsce 2 - The Call. Wezwanie - Peadar O'Guilin
W tej książce za to pomysł też nie przypadł mi do gustu... Może z innym wykonaniem byłby lepszy i ciekawszy, ale pamiętam, że bardzo się męczyłam z czytaniem tej powieści. Główna bohaterka mnie wkurzała, styl autora był słaby i taki sztuczny, a sama fabuła niezbyt mnie wciągnęła. Moim zdaniem zdecydowanie to słaba książka, chociaż niektórzy ją uwielbiają. Pełna recenzja.
Miejsce 1 - Stary człowiek i morze - Ernest Hemingway
Miejsce pierwsze wśród najgorszych zajmuje książka, którą tak długo mi się czytało, mimo, że była krótka… Wiem, że to lektura, a lektury bywają bardzo okropne, ale musiałam dać tutaj tę książkę. Była totalnie bezsensowna! Stwierdziłam, że w sumie jest dość krótka, to przeczytam, a co mi tam (bo nie zawsze czytam lektury... :P). Ale mimo tego, że trwała ona kilkadziesiąt stron tak bardzo się wymęczyłam, że będę to pamiętać do końca życia. Ileż można czytać o tym jak jakiś gościu łowi jedną rybę, z którą potem się zaprzyjaźnia (???), łapią go kurcze ręki (xD), a do tego rozmyśla sobie o starości i samotności. Okej, rozumiem przesłanie, morał, motyw, ale ileż można?
TOP 10 NAJLEPSZYCH KSIĄŻEK ROKU 2018
Miejsce 10 - Dwór skrzydeł i zguby - Sarah J. Maas
Dwie książki z tej samej serii w TOP najlepszych i TOP najgorszych! Cóż, tak wyszło... Bo tak jak Dwór szronu i blasku gwiazd był nieporozumieniem, tak Dwór skrzydeł i zguby bardzo mi się podobał! Uwielbiam książki Maas i uważam, że była to bardzo dobra kontynuacja! Nie mogłam się oderwać, doświadczyłam dużo różnych emocji i bardzo dobrze wspominam tę lekturę :) Pełna recenzja.
Miejsce 9 - Pojedynek - Marie Rutkoski
Nie spodziewałam się, że ta książka tak mi się spodoba! Ogromnie żałuję, że nie jest tak bardzo popularna i wydawnictwo nie wydało trzeciego tomu... Bardzo chciałabym przeczytać drugi (no i trzeci też, ale za bardzo nie mam możliwości) i mam nadzieję, że uda mi się to w tym roku! Jest to świetna i bardzo emocjonalna powieść! I bohaterowie, i styl, i fabuła są na perfekcyjnym poziomie! Ogromnie, ogromnie polecam! <3 Pełna recenzja.
Miejsce 8 - Pierwszy róg i Drugi legion - Richard Schwartz
Świat przedstawiony jest wykreowany wspaniale! Klimat, kultura, obyczajowość ludzi jest bardzo dobrze pokazana i opisana. Bohaterowie również są świetni i można się z nimi zżyć. Zarówno pierwsza, ja i druga część bardzo mi się podobała i czekam na kontynuację! :D Pełna recenzja pierwszego i drugiego tomu.
Miejsce 7 - Fałszywy pocałunek i Zdradzieckie serce - Mary E. Pearson
Zakochałam się w tych książkach! Uwielbiam całą tę historię, a przede wszystkim bohaterów! Fabuła bardzo mnie wciągnęła i z niecierpliwością wyczekuję kolejnej części! W tej powieści dużą rolę odgrywa wątek miłosny, który jest chyba jednym z moich ulubionych! Jest genialnie poprowadzony, mimo, że to trójkąt. Bardzo mocno polecam! <3 Pełna recenzja pierwszego i drugiego tomu.
Miejsce 6 - Toń - Marta Kisiel
Moim skromnym zdaniem jest to najlepsza książka Ałtorki! Pamiętam, że świetnie mi się ją czytało i po prostu utonęłam w tej powieści. Jest to Kisiel nieco bardziej na poważnie, ale nadal z wielką dawką niesamowitych pomysłów, oryginalnych bohaterów i przede wszystkim z jej cudownym, bogatym stylem! <3 Pełna recenzja.
Miejsce 5 - Historia prawdziwa kapitana Haka - Pierdomenico Baccalario
Tę książkę czytałam już dawno, bo na początku 2018 roku, ale pamiętam jak wielkie wrażenie na mnie wywarła. Uwielbiam takie historie, idealnie wpasowała się ona w klimat, jaki uwielbiam. Totalnie zakochałam się w tej książce! W okładce, w fabule, w stylu autora i w bohaterach! Polecam całym serduszkiem, jeśli jeszcze o niej nie słyszeliście! <3 Pełna recenzja.
Miejsce 4 - Duchy rebelii - Alwyn Hamilton
Tuż przed podium są Duchy rebelii i moja ukochana trylogia o Niebieskookiej Bandytce! Kocham ten pustynny klimat, bohaterów, fabułę, świat <3 Uważam, że ta część była doskonałym zakończeniem. Nie obyło się bez wzruszenia i płaczu (naprawdę w pewnym momencie już ryczałam jak bóbr), ale ja po prostu kocham tę książkę, nawet jeśli widzę w niej pewne niedoskonałości... Pełna recenzja.
Miejsce 3 - Bez serca - Marissa Meyer
Na trzecim miejscu znalazło się chyba moje największe zaskoczenie tego roku. Spodziewałam się, że ta książka będzie dobra, ale nie aż tak! Myślałam, że będzie to jakaś zwykła, nieco miłosna, historia, o której zaraz zapomnę, a dostałam książkę z PRZEPIĘKNYM wątkiem miłosnym, w której totalnie się zauroczyłam. Czytałam tę powieść z wypiekami na twarzy, doświadczyłam wielu różnych emocji, po radość, aż po płacz i po prostu bardzo, bardzo mi się spodobała! Uwielbiam za pomysł, klimat, styl i bohaterów! <3 Pełna recenzja.
Miejsce 2 - Wieża świtu - Sarah J. Maas
Znowu witamy Maas w tym poście! Będę tylko chwalić, chwalić i chwalić! Bowiem Wieża świtu była cudowna! Tajemnice, które się tam wyjaśniły, tyle zwrotów akcji i niespodziewanych rozwiązań. I nowi bohaterowie, którzy się pojawili, a także Chaol, którego na nowo polubiłam! Nie mogę się doczekać, gdy będę mogła poznać finał Szklanego tronu, bo uwielbiam tę serię <3 Pełna recenzja.
Miejsce 1 - Wojna lotosowa - Jay Kristoff
Długo wahałam się, którą książkę dać na pierwsze miejsce tego roku. Nie chodzi o to, że ta seria była dużo lepsza, niż książki, które widzieliście wcześniej. Po prostu chciałam jakoś wyróżnić Wojnę lotosową, gdyż totalnie mnie pochłonęła. Przez ten czas, gdy czytałam kolejne części nie myślałam prawie o niczym innym jak tylko o japońskim klimacie tej serii. I Buruu <3 <3 <3 Kocham po prostu <3 <3 <3 Jest to świetnie napisana, wymyślona i poprowadzona trylogia i mimo małego potknięcia (według mnie) przy Bratobójcy, nadal jestem zachwycona! Pełna recenzja pierwszego, drugiego i trzeciego tomu.
A Wy jakie książki z 2018 roku wspominacie wspaniale, a które uważacie za totalną pomyłkę? Jestem ciekawa Waszych perełek i potworków ubiegłego roku! :D
Matko, MUSZĘ w końcu nadrobić "Wojnę lotosową"! Mam na półce jeszcze pierwsze wydanie, tak długo to czeka na lekturę! No i zgadzam się, że "Toń" i "Pojedynek" to super książki.
OdpowiedzUsuńBardzo mocno polecam Wojnę lotosową!
UsuńJa jestem po drugim tomie "Dworów" i na razie bardzo mi się podoba, choć wydaje mi się, że druga część mogłaby być trochę krótsza, bo dopiero na końcu się działo coś interesującego. :P Także i jedna z lepszych, i jedna z gorszych, według Ciebie, książek wciąż przede mną. :) "Stary człowiek i morze", to jedna z 3 (?) lektur, których nie przeczytałam... to tyle w temacie. ;)
OdpowiedzUsuńJestem ciekawa jak spodobają ci się kolejne części Dworów :) Jeśli chodzi o człowieka, to moim zdaniem nic nie straciłaś :P
UsuńJak dla mnie "Dwór skrzydeł i zguby" to zdecydowanie lista najgorszych xD A "Szronu..." nawet mi się podobał. Ale przynajmniej co do "Toni" się zgadzamy, choć przyznam, że trochę wody musiało upłynąć, żebym doceniła.
OdpowiedzUsuńNo widzisz, to ja mam odwrotnie!
UsuńAle Toń jest świetna! <3
To tak- czytam właśnie "Zdrajcę tomu" i już przypominam sobie jak bardzo kocham tę serię, dlatego zaczęłam poszukiwania "Duchów rebelii" i tej nowelki <3 "Pojedynek" też mi się podobał, na półce mam już drugi tom a na trzeci może się skuszę w oryginale. A książki Mary E.Pearson planuję na ten rok :)
OdpowiedzUsuńTak! Na nowelkę to i ja poluję!
UsuńChciałabym przeczytać w oryginale, ale nie wiem ile z tego bym zrozumiała... :P Ale kiedyś na pewno!
To takie "dziwne" - nie przeczytałam ani jednej książki z Twoich zestawień, mimo że każdą kojarzę z blogsfery. xD Muszę po Kisiel kiedyś w końcu sięgnąć. Tyle tylko, że cały czas mam obawy.
OdpowiedzUsuńPojedynek też wywarł na mnie takie wrażenie! Jaka to był cudowna powieść <3 Naprawdę żałuję, że nie ma u nas trzeciego tomu :((((
OdpowiedzUsuńAaaa Bez serca <3 <3 <3
Na Duchach rebelii też się poryczałam w pewnym momencie :(( Jeju, nie dało się inaczej, za bardzo jestem przywiązana do tej historii :((
Książki Kisiel i Wojnę lotosową muszę koniecznie nadrobić!
Ojeej jak tu dużo propozycji do przeczytania <3 Dziękuję za pomoc! :D
OdpowiedzUsuńZaczytane-dziewczyny.blogspot.com
Wiesz, że Dworów nie znoszę :D
OdpowiedzUsuńTriskiel też nie był super, raczej średni, choć nie najgorszy
Przepowiednię też uważam za kiepską i też była w moich potworkach :D
The call nie czytałam, choć miałam okazję i widzę, że dobrze :D
Ostatnia pozycja to chyba nikogo nie dziwi :D
Pojedynek jest tak cudooowny <3
Schwartz też mnie zachwycił <3
Bosz, ja się z tobą we wszystkim poza Maas i Hamilton w TOP Gwiazdek zgadzam :D